Image Source: Flickr
Zmiany klimatyczne są realne. Dzieje się to już teraz i powoduje niszczycielskie skutki na całym świecie. Arktyczna pokrywa lodowa szybko się topi, a naukowcy doszli do wniosku, że do 2040 r. latem całkowicie zniknie. Ta zmiana ma poważne implikacje dla reszty świata. Wraz z ustępowaniem lodu do powierzchni Ziemi dociera więcej światła, co pobudza fotosyntezę roślin i alg. Oznacza to, że jeszcze więcej dwutlenku węgla będzie prawdopodobnie emitowane do atmosfery przez rośliny, ponieważ rosną one szybciej i mają mniejszą konkurencję, jeśli chodzi o pobieranie światła słonecznego. Połączenie tych dwóch czynników prawdopodobnie wywoła reakcję łańcuchową, która przyspieszy zmiany klimatu i pogorszy inne jego elementy, a także spowoduje, że nastąpi to szybciej, niż byśmy się tego spodziewali. Nie ma sposobu, aby cofnąć raz wyrządzone szkody, dlatego wszyscy musimy zrobić, co w naszej mocy, aby rozpoznać ich wpływ i chronić się przed nimi dla przyszłych pokoleń.
Zmiany klimatyczne to bardzo szeroki termin, który obejmuje wiele różnych skutków dla środowiska. Wiele z nich można zaobserwować na co dzień, np. zwiększenie zasięgu występowania niektórych roślin i zwierząt z powodu cieplejszych temperatur. Jednak zmiany klimatu są również powodowane przez czynniki długoterminowe, które utrudniają dostosowanie się do tych zmian. U podstaw zmian klimatu leży fakt, że atmosfera ziemska zawiera dwutlenek węgla, czyli CO2. Stężenie CO2 w atmosferze wzrosło o około 40% od początku rewolucji przemysłowej, głównie z powodu działalności człowieka. Spalamy paliwa kopalne w elektrowniach i fabrykach, a kiedy spalamy te rośliny, w wyniku spalania powstaje CO2. Ponieważ rośliny pobierają CO2 z powietrza i produkują pożywienie ze światła słonecznego, w powietrzu jest więcej CO2. Kiedy dodajemy CO2 do powietrza, wchodzi on w reakcję ze światłem słonecznym, wytwarzając ciepło. Ale CO2 ma też inną właściwość: jest gazem cieplarnianym. Przepuszcza światło słoneczne i zatrzymuje ciepło, co może powodować wzrost temperatury w atmosferze ziemskiej.
Arktyka ociepla się znacznie szybciej niż reszta świata. Od lat 70. ubiegłego wieku lód arktyczny zmniejszył się o ponad połowę. Zmniejszenie to wynika zarówno z przyczyn naturalnych, jak i skutków działalności człowieka. W miesiącach letnich, gdy lód jest najcieńszy, wyrazisty biały krajobraz Arktyki kontrastuje z ciemnym oceanem poniżej. Zimą, kiedy pokrywa lodowa jest największa, miasta takie jak Londyn i Nowy Jork są chronione przed zimnym arktycznym powietrzem przez Tarczę Arktyczną, podczas gdy miasta takie jak Pekin i Moskwa są otwarte na mroźne arktyczne powietrze z wiru polarnego. Arktyka ociepla się w tempie niemal dwukrotnie szybszym niż średnia światowa. Wynika to częściowo z faktu, że w Arktyce występuje znacznie większe skupisko lodu niż w pozostałych częściach świata. Gdy lód się topi, powierzchnia oceanu pochłania więcej ciepła, powodując wzrost temperatury Oceanu Arktycznego.
Arktyka nadal ociepla się w bezprecedensowym tempie. Tempo ocieplania się od ostatniego stulecia wynosi obecnie 0,12°C na dekadę, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w latach 70. ubiegłego wieku. Zmiany te wynikają zarówno z przyczyn naturalnych, jak i skutków działalności człowieka. Przyczyny naturalne obejmują orbitę Ziemi wokół Słońca, zmiany w ruchu obrotowym Ziemi oraz aktywność słoneczną. Jednak to działalność człowieka w największym stopniu przyczynia się do ostatnich zmian w Arktyce. Zmiana klimatu, w tym ocieplenie Arktyki, jest w dużej mierze skutkiem uwalniania do atmosfery gazów cieplarnianych, takich jak CO2, metan i podtlenek azotu. Większość obecnego ocieplenia Arktyki spowodowana jest uwalnianiem się CO2 do atmosfery. Arktyka ociepla się z powodu nagromadzenia się CO2 i innych gazów cieplarnianych, które zatrzymują ciepło w atmosferze, powodując wzrost temperatury.
Gdy Arktyka budzi się z długiego zimowego snu, zaczyna doświadczać więcej i silniejszych sztormów. Arktyka doświadcza bardziej ekstremalnej pogody niż inne regiony świata, ponieważ znajduje się bliżej zimnego powietrza z półkuli północnej. Gdy burza przemieszcza się nad Arktyką, jest poddawana znacznie silniejszemu zimnu, co może skutkować powodziami, lawinami i zniszczeniami spowodowanymi przez wiatr. W miarę ocieplania się Arktyki takie zjawiska będą prawdopodobnie występować częściej i z większym nasileniem, ponieważ Arktyka szybko się ociepla, a bardziej ekstremalne zjawiska pogodowe występują, gdy temperatura wzrasta powyżej zera. Gdy w Arktyce panuje cieplejsza pogoda, topi się lód, co prowadzi do powodzi i innych ekstremalnych zjawisk pogodowych.
Większość ludzi na świecie mieszka w strefie tropikalnej, gdzie temperatury są na ogół gorące i wilgotne. Jest to jednak także region najbardziej narażony na skutki zmian klimatu. Przewiduje się, że do końca wieku temperatury w tropikach wzrosną o 2-3°C. Będzie to miało wpływ na wszystko, od wzrostu upraw po możliwość dostępu ludzi do wody. Polityka, która nie doprowadzi do globalnej redukcji emisji gazów cieplarnianych, może doprowadzić do nieurodzaju i ryzyka braku żywności dla milionów ludzi w tropikach. Oczekuje się, że w innych regionach świata, takich jak Europa i część Azji, skutki będą mniej dotkliwe ze względu na łagodzący wpływ temperatur oceanów.
Nie ma wątpliwości, że musimy szybko podjąć działania w celu zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych i ograniczenia skutków zmian klimatu. Możemy podjąć konkretne kroki w celu zmniejszenia naszych emisji, takie jak ograniczenie niekontrolowanego rozwoju miast i używania samochodów, ponowne wykorzystanie i recykling w jak największym stopniu, oraz uczynienie naszych domów bardziej wydajnymi. Możemy także uczestniczyć w oddolnych działaniach na rzecz oszczędzania energii, a jest to ważne, ponieważ to właśnie ludzie, zmieniając swoje zachowania, przyczyniają się do zmian. Arktyka się zmienia, i będzie się zmieniać w szybkim tempie tak długo, jak długo w atmosferze będzie wystarczająco dużo CO2, z którym można wejść w reakcję. Arktyka jest pierwszym wskaźnikiem tego, co dzieje się na większą skalę. Patrząc w przyszłość, nie możemy pozwolić, by strach powstrzymał nas od działania. Zmiana klimatu jest realna, dzieje się teraz i musimy działać.